Polerowanie lakieru – jak to zrobić dobrze.

Polerowanie lakieru lub inaczej korekta lakieru to jedna z podstawowych umiejętności detailera. Polerowanie to podstawa, którą należy zrobić, aby przejść do wykonywania kolejnych usług. Korekta lakieru jest kluczowa przed aplikacją powłoki ceramicznej lub folii ochronnej PPF. Poniżej znajdziecie opis kilku różnych opcji polerowania lakieru. Oczywiście krokiem wyjściowym jest detailingowe mycie karoserii. Po tym zabiegu przystępujemy do wybranego rodzaju korekty.

Odświeżenie lakieru

Ten zabieg stosuje się głównie w przypadku samochodów nowych. Wbrew powszechnej opinii nawet auto, które dopiero wyjechało z salonu potrzebuje delikatnej korekty, by móc zaaplikować powłokę ceramiczną lub folię ochronną. Mimo, że auto wyjeżdża z salonu w prawie nieskazitelnym stanie jesteśmy w stanie znaleźć na nim mikro-zarysowania, które warto usunąć przed zabezpieczeniem powłoką ceramiczną. Dodatkowo wykonując „szybki finisz” usuwamy środki, które na lakier położyli pracownicy salonu, by bardziej ucieszyć oko nowego właściciela auta. Są to najczęściej środki typu quickdetailer lub polimery, które powodują wysoki połysk lakieru i nadają śliskość.

Niestety przed aplikacją powłoki ceramicznej a już tym bardziej folii PPF trzeba to spolerować, by lakier był jałowy i miał otwarte pory. Dzięki temu powłoka ceramiczna będzie miała idealne warunki by na stałe połączyć się z lakierem (a o to chodzi!). Lakier jałowy to również gwarancja bardzo dobrej aplikacji folii. Lakier przez to, że przestał być śliski lepiej przyjmie klej folii. Daje nam to ogromną gwarancję, że folia przez cały czas będzie dobrze przylegała do lakieru. Szybki finisz czyli polerowanie finishowe wykonuje się najbardziej miękkim rodzajem gąbki polerskiej oraz pastą finishową. Pasta finishowa zawiera bardzo mało ścierniwa, dzięki temu tylko w minimalnym stopniu ścieramy warstwę lakierniczą, bardziej właśnie usuwając nałożone na lakier produkty. Po tym polerowaniu lakier jest gotowy do odtłuszczenia i dalszej pracy. Ten etap usuwa ok 5µm (mikronów) z grubości lakieru.

„ONE STEP”

One stepy to w dzisiejszych czasach najczęściej wybierany rodzaj polerowania. Jest wybierany w przypadku przygotoweania auta do sprzedaży lub z własnej chęci odświeżenia lakieru, lecz w większym stopniu. Pasta one stepowa (my używamy Zvizzer One Polish) zawiera w sobie połączenie trzech past: cutingowej, finishowej oraz polimeru. Polerowanie one step zatem oznacza, że wszystko powinno się wykonać w jednym kroku. Przy jednym wypracowaniu pasty za jednym zamachem: usuwamy MAŁE oraz ŚREDNIE zarysowania, wygładzamy oraz nabłyszczamy lakier oraz zabezpieczamy go polimerem. Po tym zabiegu nie ma sensu już zabezpieczać niczym lakieru, ponieważ robi to już polimer zawarty w paście.

Specjalnie wielkimi literami zaznaczam jakie zniszczenia jest w stanie usunąć z lakieru ta pasta. Nie spodziewajmy się tutaj cudów. W tym zabiegu chodzi o szybkość pracy z zachowaniem stosunku ceny do jakości wykończenia lakieru. Usuwamy w ten sposób ok 60-70% zarysowań. Zabieg ten wraz z przygotowaniem zajmuje jeden dzień roboczy. Cena takiego polerowania kształtuje się między 700 a 900 złotych plus podatek VAT. Dlatego właśnie stosuje go najczęściej przed sprzedaniem samochodu. Należy pamiętać, że im lepiej przygotowane auto do sprzedaży, tym większa szansa na szybką sprzedaż. My ludzie kupuje przecież wszystko oczami. Dodatkowo w przypadku auto 2-4 letnich ten proces polerowania potrafi naprawdę wykonać świetną robotę! Ten etap usuwa ok 10-15 µm z grubości lakieru.

Dwuetapowe polerowanie lakieru

Polerowanie dwuetapowe to klasyka w przypadku pracy detailera. Ten zabieg usuwa ok 90-95% wszystkich zarysowań.  Dlaczego nie 100%? Ponieważ głębokie rysy, czyli takie, gdzie gołym okiem widać gołą blachę i pod palcem czuć duży ubytek nie są do polerowania. Tam po prostu brakuje tego lakieru. A skoro brakuje lakieru to nie da się go tam wypolerować! W takim przypadku można oczywiście wykonać odpowiednie zaprawki lakiernicze, ale to inna usługa i temat na inny wpis.

Wracając do naszej dwuetapowej korekty. Zabieg ten stosuje się w przypadku aut używanych, najczęściej powyżej 3 lat. Ale uwierzcie! Często zdarzają się auta kilkumiesięczne, które przez niewłaściwe mycie są już w opłakanym stanie. Najczęściej dotyczy to aut w kolorze czarne uni oraz aut mytych na myjniach automatycznych. Polerowanie dwuetapowe to dwa osobne kroki. W pierwszej kolejności przy użyciu pada gąbkowego lub nawet wełnianego oraz pasty cutingowej (mocno tnącej) usuwamy największe zniszczenia z lakieru. Jeżeli po jednym wypracowaniu pasty na danym elemencie widzimy, że efekt nas nie zadowala – to poprawiamy. Do skutku. Lub do możliwie bezpiecznej grubości lakieru. Oczywiście pamiętamy, by podczas polerowania lakieru wspomagać się miernikiem grubości lakieru! Można bez tego urządzenia nadziać się na minę, Na przykład auto mogło już być kilka razy polerowane i akurat przy naszej usłudze „lakier się skończył”! Należy bardzo na to uważać.

Korekta dwuetapowa – co po „wycinaniu”?

Wracając do korekty. Jeśli już „wycieliśmy lakier” w zadowalającym nas stopniu musimy przejść do drugiego kroku. Musimy wykonać jeszcze polerowanie finishowe. Dlaczego? Ponieważ po mocniejszym wycinaniu lakieru (zwłaszcza używając futra polerskiego) pozbędziemy się zarysowań, ale zostawimy lakier delikatnie zmatowiały. Dlatego trzeba wykonać finisz. Dzięki temu lakier będzie pozbawiony zarysowań oraz zyska głębię koloru oraz gładkość. Będzie również znowu jałowy, więc po tej korekcie wypada go czymś zabezpieczyć.

Tu już nie mamy polimeru w ostatnim etapie polerowania, więc musimy zabezpieczyć lakier samodzielnie. I znów mamy tu kilka możliwości. Najczęściej po tym polerowaniu lakier zabezpiecza się twardym woskiem. Jest to również dobra baza do aplikacji powłoki ceramicznej lub folii ochronnej. Cena takiego zabiegu to 1200-1400 złotych plus podatek VAT. Usuwamy tutaj od 10 do nawet 30-40 µm z grubości lakieru. To dosyć sporo, jeśli mamy na myśli oryginalny lakier większości samochodów, czyli o grubości ok 120µm. Taka korekta zajmuje od dwóch do nawet czterech dni.

Pełna korekta lakieru – korekta SHOW CAR

Ostatnia metoda polerowania jest najrzadziej stosowana. Wykonuje się ją głównie w przypadku samochodów zabytkowych. Tam, gdzie lakier jest już mocno wypłowiały i zmęczony należy wykonać pełną korektę, czyli wręcz można powiedzieć, że prawie renowację tego lakieru. Na czym to polega? Przede wszystkim na usunięcie starej, zmęczonej warstwy lakierniczej. W tym momencie na scenę wchodzą papiery ścierne oraz szlifierki. Jest tu pewnie klika metod tej operacji. Ja podzielę się wiedzą, którą sam zdobyłem. Cały proces zaczynamy oczywiście od zabezpieczenia papierem, taśmą, folią elementów, na które nie chcemy w żadnym wypadku wpaść takim papierem ściernym. Mowa tu o uszczelkach, elementach chromowanych, szybach, dachach cabrio. Po tym przechodzimy do pracy.

Pierwszy papier to gradacja 1500. Tym papierem na sucho matujemy i usuwamy wszystkie zniszczenia lakieru. Jest to praca bardzo pyląca, więc zaleca się pracę w masce ochronnej i okularach. Bardzo dobrą opcją jest również odkurzacz do pyłu połączony z naszą maszyną szlifierską. Po papierze 1500 poprawiamy papierem o gradacji 3000. Po dwóch etapach na sucho przechodzimy do wykańczania szlifowania „na mokro”. Używamy do tego papierów najpierw o gradacji 4500, a na koniec 6000. Po tym zabiegu DOPIERO możemy przejść do polerowania.

Wykańczanie po szlifowaniu

Zaczynamy maszyną rotacyjną, która usunie wszystkie zmatowienia po papierach, ale zostawi spory bałagan na lakierze – tzw. hologramy. By je usunąć przechodzimy do kolejnego i ostatniego etapu, czyli znowu do polerowania finishowego. Po takiej korekcie auta zabytkowe wyglądają jakby dopiero wyjechały z fabryki. Oczywiście w tym wypadku musimy pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu lakieru. Nie wykonywaliśmy tej pracy od 6 do 10 dni, by zaraz znowu się porysowało. Najlepszym rozwiązaniem będzie folia PPF. Powłoka ceramiczna też wykona świetną robotę, ale pamiętajmy, że nie ochroni lakieru przed zarysowaniami. Przy tej pracy konieczne jest używanie miernika grubości, usuwamy bardzo dużo lakieru. Cena takiego polerowania zaczyna się od 2500zł netto w górę – w zależności od wielkości auta i stanu lakieru.

Przedstawione powyżej metody polerowania to najczęściej używane w naszej branży korekty. Spotyka się oczywiście różne „hybrydy”, ale te opisane powyżej to można powiedzieć – biblia detailerów.

Piotr Stawicki – detailer.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Facebook